Anoreksją nie wyleczysz bulimii a jedynie jeszcze bardziej się pogrążysz. Rozumiem Twój stan, sama mam podobne myśli. Takie myślenie, że głodówki to jedyne wyjście. Ale jedzeniem nie rozwiążesz problemów. Mam nadzieję, że zdajesz sobie z tego sprawę. Po co skazywać siebie na kolejne dni, miesiące, lata cierpienia? Naprawdę uważasz, że na to zasługujesz, czy tylko sama siebie okłamujesz, bo tak Ci łatwiej?
Anoreksją nie wyleczysz bulimii a jedynie jeszcze bardziej się pogrążysz. Rozumiem Twój stan, sama mam podobne myśli. Takie myślenie, że głodówki to jedyne wyjście. Ale jedzeniem nie rozwiążesz problemów. Mam nadzieję, że zdajesz sobie z tego sprawę. Po co skazywać siebie na kolejne dni, miesiące, lata cierpienia? Naprawdę uważasz, że na to zasługujesz, czy tylko sama siebie okłamujesz, bo tak Ci łatwiej?
OdpowiedzUsuńPrzeraża mnie to, co piszesz. To pragnienie jest złe.
OdpowiedzUsuńAle ja rozumiem. Doskonale to rozumiem.
To tylko pozorne rozwiązanie. Jest częścią błędnego koła. Walcz z napadami, ale nie dąż do anoreksji.
OdpowiedzUsuń~powiedziała ta, która również tęskni.